O zdrowotnych kłopotach Elżbiety Dmoch z końca 2022 roku informowały media, przekazywaliśmy wtedy też nasze fundacyjne komunikaty o poprawie stanu jej zdrowia.
Dzisiaj lubiana wokalistka Dwa Plus Jeden czuje się o tyle lepiej, że samodzielnie porusza się z tzw. chodzikiem po najbliższej okolicy swojego warszawskiego mieszkania.
Niedawno naszej Fundacji udało się przekonać Elę do wyremontowania mieszkania, które od początku istnienia (lata 70.) nigdy remontowane nie było.
Archaiczne i mocno zniszczone: lamperia, lastryko, żeliwna wanna, wiekowa kuchnia, rozpadająca się szafa z czasów PRL i inne urządzenia – to wszystko było w bardzo złym stanie i nie stwarzało warunków dla zdrowego i godnego życia. Aktualnie w mieszkaniu trwa całkowity remont łazienki i kuchni, z wymianą wszystkich mebli i urządzeń, z położeniem podłóg z terakoty i glazury.
Wszystko to Elżbieta Dmoch finansuje samodzielnie z dawnych oszczędności, bo nie byłoby to możliwe ze skromnej emerytury. Pieniądze nikną jednak w zastraszającym tempie. Już teraz widzimy, że nie wystarczy ich na dokończenie remontu w skali, jaka dla utrzymania zdrowia Pani Eli, jest niezbędna i rekomendowana przez lekarzy.
Elżbieta Dmoch wcześniej nigdy nie zgodziła się na akcję pomocową Fundacji, nigdy nie prowadziliśmy dla niej żadnej zbiórki, choć wielokrotnie ją do tego namawialiśmy.
Niemniej, zeszłej jesieni, gdy do wszystkich dotarły wieści o złym stanie zdrowia przebywającej wtedy kolejno w dwóch szpitalach Artystki, na konto główne Fundacji ludzie zaczęli sami z siebie wpłacać środki z przeznaczeniem „dla Eli” – było to niespodziewane i wzruszające.
Dzięki tamtym wpłatom udało się wówczas Fundacji kupić nową lodówkę, prosty aparat komórkowy, pokojowe radyjko, kaloryfer olejowy… a wszystko to, wracającej do zdrowia rekonwalescentce po zapaleniu płuc i covidzie, bardzo ułatwiło codzienne życie.
Bardzo zależy nam, w Fundacji i w gronie kilku przyjaciół Elżbiety, na kontynuacji remontu, w którym jej od miesiąca pomagamy. Jest on dla Eli uciążliwy, bo – mimo niedogodności – nie zdecydowała się na jego czas opuścić mieszkania.
Chcemy oprócz podłóg w łazience i kuchni, wszędzie wymienić niezdrowe płytki pcv, na łatwą w utrzymaniu czystości terakotę, chcemy pomalować całe mieszkanie a nie tylko dwa pomieszczenia.
Ela musi mieć nową szafę na wymiar, bo stara się rozpadła, stara wanna zardzewiała. Chętnie też zakupimy, lub przyjmiemy dla Eli w darze, nowe rzeczy, w miejsce starych i rozpadających się. Potrzebujemy wersalki, 3-4 krzeseł (może z małym stołem?), marzymy o fotelu terapeutycznym z rozkładanym oparciem – bardzo by się przydał na schorowany kręgosłup Elżbiety.
Bardzo się cieszymy, że możemy ogłosić zbiórkę dla Eli na wymienione wyżej zakupy i dokończenie remontu, na wszystko potrzebujemy ok. 30 tysięcy złotych, ale zadowoli nas każda kwota i wsparcie. Każdą złotówkę wykorzystamy w tym celu jak zawsze – jak najlepiej potrafimy.
Wpłat można dokonywać bezpośrednio na numer subkonta dla Pani Eli Dmoch:
02 1140 1977 0000 2634 0600 1027
Lub za pomocą wirtualnej puszki powyżej.