Z ogromnym żalem i smutkiem przekazujemy informację, która przed momentem do nas dotarła:
——
Po długiej i ciężkiej chorobie zmarł mój mąż Jan A.P. Kaczmarek
Aleksandra Twardowska-Kaczmarek
Do końca był wojownikiem ufającym, że wyzdrowieje i będzie dzielił się swoją twórczością z nami…
Czuwałam przy nim do końca.
Zmarł otoczony miłością. Wartością, w którą wierzył najmocniej.
——
Olu, Jasiu
Byliśmy z Wami, jesteśmy i będziemy nadal!
O szczegółach dotyczących pożegnania Jana A.P. Kaczmarka będziemy informować w najbliższym możliwym czasie.